Sesja Natalii i Bartka była niespodzianką i prezentem od kuzynki Ani. Anię znam od wielu lat i ona sama wielokrotnie stawała przed moim obiektywem. Ania jest też niesamowicie kreatywną i twórczą osobą która wraz z przyjaciółką prowadzi świetny butik z ubraniami z drugiej ręki i rękodziełem w duchu „no waste” – zerknijcie do niej na Kwadrat Gospodyń Miejskich! Naprawdę wyjątkowe miejsce na mapie Bielska.
Z Natalią i Bartkiem rozmawialiśmy tylko krótko przed sesją w sprawie przygotowania do sesji, w co się ubrać i innych detali na temat sesji. Faktycznie poznaliśmy się dopiero w dzień sesji ale pomimo tego że nasza znajomośc była bardzo krótka to udało nam się szybko nawiązać kontak.
Dzięki temu na sesji było sporo śmiechu i żartów a nie tylko romantyczne spojrzenia i pocałunki 🙂 – dowody na ostatnim zdjęciu 😉