To moje drugie spotkanie z Anią i Bartkiem. Tym razem druga odsłona sesji narzeczeńskiej na krakowskiej starówce. Obowiązkowo na ukochanych rowerach!

Uwielbiam gdy moje pary wybierają na sesję miejsca które mają dla nich specjalne znaczenie lub wplatają do sesji przedmioty które określają ich pasje, to kim są. Dzięki temu każda sesja może być troszkę inna , spersonalizowana.