Tak jak w tytule – czy zagraniczna sesja poślubna np. w Rzymie to dobry pomysł? Moja odpowiedż jest oczywista – TAK!

Taka sesja plenerowa w inny dzień to doskonały pomysł – nigdzie się nie spieszymy, nie ma problemu z dojazdem ,nie jesteśmy skazani na pogodę jaką zastaniemy (choć tak naprawdę piękną sesję w deszczu czy przy pochmurnym niebie bez problemu zorganizujemy) i Wy jesteście bardziej „na luzie”.Jedna z moich par na miejsce swojej sesji wybrała Wieczne Miasto – Rzym.

Rzym jest cudownym tłem do takich zdjęć – piękne kamienice, starożytna architektura i mnóstwo cudownych zakamarków i romantycznych wąskich uliczek które pozwalają stworzyć cudowny klimat zdjęć tak naprawdę prawie nie ruszając się z jednego miejsca!

To daj nam doskonałe możliwości by każda sesja była inna i wyjątkowa. Pozwala w wyjątkowy sposób pokazać Wasze uczucie i stworzyć niesamowitą pamiątkę na lata. I przy okazji można taką sesję plenerową połączyć z podróżą poślubną 🙂

Tutaj kilka klatek które pokażą Wam te najbardziej popularne miejsca w Rzymie jak Koloseum czy Watykan ale też te mniej znane jak placyki i wąskie uliczki.

Dorzuciłam też kilka zdjęć z backstage!