Przedstawiam Wam moją pierwszą stylizowaną sesję retro. Od dawna marzyło mi się coś delikatnego i romantycznego.

Ukradkowe spojrzenia, randka z bukietem kwiatów i piknik na kocu w kratkę…

Ela i Tomek odrazu zgodzili się na moją propozycję nietypowej sesji narzeczeńskiej. To moja pierwsza próba w tego typu sesjach , mam nadzieję że udana 🙂

p.s. Zrobiliśmy też przy okazji wersję bardziej codzienną – zobaczcie tutaj.